sobota, 4 sierpnia 2012

Byliśmy tam....

Wiem, wiem dawno nie pisałam i jak na razie jeszcze nie pojawiło się nic ciekawego, ale obiecuję że się dla wszystkich bardzo postaram i w końcu napiszę coś ciekawego. Tak więc po długim czasie mam do napisania kilka recenzji ponieważ w ciągu ostatniego tygodnia obejrzałam 5 różnych anime i chciałam na ich temat napisać. Tak więc może zacznę od tego które obejrzałam jako pierwsze, a które wywarło we mnie wiele emocji tak więc....

Bokura Ga Ita 

(Byliśmy tam)


Jest to historia o skomplikowanej miłości pomiędzy dwójką licealistów, Nanami Takahashi (przeciętną uczennicą) i Motoharu Yano (przystojniaka z opinią playboy'a, który nie umiem zapomnieć o błędach z przeszłości). Początkowo bohaterka jest nastawiona negatywnie do Yano ze wzgledu na jego sposób bycia, jednak jej uczucie szybko przeradza się w miłość, którą szybko wyznaje. Jednak nie tylko pomiędzy nimi wiąże się uczucie, młodsza siostra Nany (byłej dziewczyny Yano) zakochuje się w nim i przeżywa z nim swój pierwszy raz po śmierci siostry, w Takahashi zaś zakochany jest najlepszy przyjaciel Yano.

Yano i Takahashi
Historia o bardzo pięknej miłości z problemami, która jak dla mnie wzruszająca była aż do łez. Jeden z najlepszych romansów które jak na razie miałam okazję obejrzeć. Jeśli miała bym poddać to anime ocenie było by to :

8/10

- minus za zakończenie, które było zdecydowanie zbyt smutne i ostatecznie nie wiemy jak potoczą się dalsze losy bohaterów.
- minus za zbyt ciągnącą się fabułę, w pewnym momencie anime zaczyna się ciągnąć.

Polecam jednak to anime miłośnikom romansów, naprawdę warto!

BYLIŚMY TAM.... 

Bokura Ga Ita okładka DVD


I tak jak to się zakańcza w anime tak i ja zakończę cudownym endingiem z Bokura Ga Ita:



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz